Czy w Dankowicach jest nam potrzebny Dom Przedpogrzebowy?

Życie jest zbyt ciekawe, by na co dzień myśleć o tym, co będzie u jego końca. Zresztą, ten koniec wydaje się bardzo odległy. Tak bardzo, że rozsądniejszą opcją staje się myślenie o teraźniejszości. Oczywiście, takie myślenie nie jest pozbawione racji, gdyż należy żyć przede wszystkim chwilą obecną. Ale już w średniowieczu powtarzano „Memento Mori” czyli „Pamiętaj o śmierci”. Warto przypomnieć sobie tę prawdę i dziś, zanim życie przypomni ją bardziej boleśnie…

Nasz udział w pogrzebach znajomych sprowadza się do uczestnictwa we mszy pogrzebowej i odprowadzeniu zmarłego na cmentarz. Lecz rodzina i najbliżsi zazwyczaj chcą by pożegnanie trwało dłużej. Zakład pogrzebowy organizujący ceremonię, dostarcza trumnę do kościoła na około godzinę przed mszą, co jest zrozumiałe.

Dom Przedpogrzebowy może zaproponować Rodzinie Zmarłego czuwanie przy trumnie tak długo, jak tego Rodzina pragnie.

Na działce znajdującej się pomiędzy ogrodzeniem kościoła i Domem Nauczyciela mamy lokalizację nadającą się tego typu obiekt. Funkcjonalność tego obiektu można by rozszerzyć o toalety dla osób uczestniczących w nabożeństwach kościelnych, gdyż niejednokrotnie osoby starsze rezygnują z przyjścia do kościoła ze względu na swoje problemy zdrowotne, zmuszające ich do częstego korzystania z toalety, nie wspominając o małych dzieciach, które muszą „podlewać” krzaczki wokół kościoła.

Wiadomo,że wybudowanie takiego budynku wiąże się z kosztami, lecz w fazie początkowej chcemy się zorientować jaki jest odbiór społeczny takiego zagadnienia. Na załatwianie ewentualnych źródeł finansowania przyjdzie czas.

Prosimy o przekazanie swoich uwag, pomysłów, słów rzeczowej krytyki, żebyśmy wybrali wariant, który może służyć naszemu społeczeństwu. Uwagi prosimy kierować: na adres mailowy: amek@bielsko.home.pl, w odpowiedzi na post na Facebooku lub bezpośrednio do członków Rady Sołeckiej i Sołtysa.

Po zebraniu opinii podzielimy się wynikami naszej sondy.